Jak chronić dane osobowe podczas płatności online?

J

Płatności online to teraz temat rzeka. Kochamy i boimy się go równocześnie. Szybkość, wygoda i wszechdostępność takich metod nie zawsze idzie przecież w parze z bezpieczeństwem. Co więcej, nawet gdyby wszystkie te czynniki szły pod rękę – wciąż za rogiem czyha na nas, klientów, niebezpieczeństwo. Oczywiście, w postaci cyberprzestępców, którzy już zacierają swoje internetowe witki, by tylko ukraść nam dane osobowe! Jak więc chronić własne dane osobowe podczas płatności online? Sprawdźcie!

6 przykazań konsumenta, czyli jak chronić dane osobowe podczas płatności online?

Chroń dane osobowe podczas płatności!

? No, przede wszystkim jak ognia unikaj otwartych sieci WiFi. To najgorsze, co możesz zrobić – płacić, czy bawić się własnym bankiem w galerii. Zawsze, ale to zawsze pamiętaj – u siebie, na swoim WiFi najbezpieczniej!

? Po drugie – powiem to, chociaż w internecie roi się od kampanii tego typu, więc… Wydawałoby się, że każdy z nas doskonale już to wie. A co więcej – że jest to kwestia, którą wyrecytujemy obudzeni o 3 nad ranem. Otóż nieprawda. Nigdy nie klikaj w linki z SMSów. Ta-dam! Zaskoczyłam Cię? Wiem, wiem… Ty też wiesz, a pewnie chociaż jeden raz kliknąłeś? Przyznaj się, będę milczeć jak płatnościami zasiał!

? Po trzecie – nie ufaj ofertom w internecie. Mówię o tym dlatego, że nie tylko oferty szybkiego zarobku dużych pieniędzy niemal zawsze kończą się źle. Najnowszy iPhone za 500 PLN? No, brzmi kusząco, ale wiesz, co Ci powiem? Spływa po nim pot wkrętu. Kup, a gwarantuję Ci, że nie zobaczysz ani swoich 500 złotych, ani telefonu. Nie mówię już nawet o sklepie widmo, czy panu Janku z OLXa, który przecież chciał oddać niepotrzebne urządzenie…

? Czwarte przykazanie uważności podczas płatności online brzmi… nie podawaj żadnych danych osobowych. Nigdy. Nigdzie. Też wiesz, a jednak klikasz, co popadnie, prawda? No, właśnie… Nie Ty jeden.

? Aż wreszcie dochodzimy do punktu… nie udostępniaj bliźniemu swemu żadnego dowodu tożsamości. Swojego, oczywiście. Ani dowodu znajomych lepiej też nie. W efekcie, taka znajomość, najpewniej, dobiegnie końca. I wiesz co? Słusznie!Media społecznościowe, fora internetowe i inne miejsca wcale nie istnieją w internecie po to, by dzielić się dowodem osobistym. 

? Aż po ostatnie… numer karty wpisany w e-sklepie też nie jest raczej dobrym pomysłem. Na co to komu, prawda? No właśnie. Wprowadź więc nawyk korzystania z pośredników płatności, na przykład HotPay, PayPal, PayU czy innych, którym ufasz. 

Być może zainteresuje Cię także: NOWY LAYOUT, KOSMICZNIE NISKIE STAWKI I PIERWSZY MIESIĄC W GRATISIE

jak chronić dane osobowe podczas płatności online?

Ha, myślisz, że to już koniec? Otóż nic z tych rzeczy! W pakiecie rzucę Ci za plecy jeszcze jeden temat – tym razem dotyczący istnienia sklepu w internecie w ogóle. 

Czy wiesz, że codziennie lista e-sklepów wydłuża się o kilka oszukańczych pozycji? No, właśnie… Jak chronić swoje dane osobowe w takich czasach?

Trochę o tym wiemy, trochę się wzbraniamy, a w ogóle to trochę jednak wierzymy w to, że przecież nikt nas nie nabierze na jakiś tam sklep. Przecież jesteś wygą internetu, prawda? No, ja też. I wiesz? Nic z tego. Możesz dać się nabrać nawet wtedy, gdy bardzo starasz się pokazać jaki to nie jesteś z pokolenia internetu. 

Ale spokojnie, mam na to radę! A nawet… trzy! 

6 przykazań konsumenta, czyli jak chronić dane osobowe podczas płatności online?

jak sprawdzić czy e-sklep jest prawdziwy zanim zrobisz zakupy online?

✅ Pierwsza porada jest jednak nieco zgubna – czytaj komentarze o e-sklepie w internecie. Co prawda, powszechnie wiadomo, że internet kłamstwem płynie, przede wszystkim jeśli nie wiesz, gdzie szukać. Jednak wciąż warto oprzeć się na tej kwestii, jeśli zamierzasz zrobić zakupy w innym sklepie niż sieciówka. Zawsze to więcej informacji, niż mniej, prawda?

✅ Druga z kolei wymaga już nieco zaangażowania i chęci. A mianowicie – poświęć, drogi konsumencie, minutkę na to, by wklikać sklep online w CEiDG albo KRS. Istnieje? Jest nieźle! Może nikt nie chce Cię oszukać! To znaczy, nikt pod tym adresem, bo niestety, ktoś z pewnością chce… 🙂 

✅ Po trzecie – zwyczajnie sprawdź, czy sklep, który Cię interesuje ma certyfikat bezpieczeństwa. Mówię tutaj o SSL, czyli protokole sieciowym używanym do bezpiecznych połączeń internetowych, który przyjęto jako standard szyfrowania na stronach WWW. 

? Certyfikat SSL zapewnia poufność transmisji danych przesyłanych przez Internet. Celem i całą ideą twórców SSL było zaprojektowanie protokołu uniwersalnego, tak aby mogły z niego korzystać protokoły aplikacyjne (HTTP, FTP, telnet itp.). ? 

W efekcie, za pomocą SSL mogą być szyfrowane połączenia przede wszystkim do poczty, serwera FTP, strony WWW itp. Dzięki swojej skuteczności certyfikat SSL znalazł zastosowanie zwłaszcza przy zabezpieczaniu transakcji realizowanych w bankowości elektronicznej, podczas aukcji internetowych oraz w systemach płatności online właśnie.

Trzy kroki do bezpieczeństwa płatności to chyba nie tak dużo, prawda? A możesz uchronić zarówno swoje dane osobowe, jak i swoje pieniądze przed kimś, u kogo będzie im zdecydowanie gorzej. 

Być może zainteresuje Cię także: HEJ, PRZEDSIĘBIORCO! CZY PŁATNOŚCI MOBILNE SĄ DLA CIEBIE?

Najnowsze wpisy

Social Media